czwartek, 1 listopada 2012

Très très jolie

Dziś będzie bardzo słodko, cukierkowo, kremowo, "epokowo", dziewczęco... Tak, nieoczekiwanie pojawiła się nowa lokatorka :) Miała być trójka, ale wszystko wskazuje na to, że będzie piątka... W dalszym ciągu zależy mi na tym, żeby moja kolekcja ograniczała się do kilku wybranych, wychuchanych lalek i wydaje mi się, że liczba pięć będzie w sam raz :) Z jednej strony mam różnorodność, z drugiej lalek jest na tyle mało, że każda może zostać odpowiednio wyeksponowana, a ja nie mam wrażenia, że lalki opanowały mój dom.  
Ok, dosyć gadania. Przedstawiam moją słodziutką panienkę:


 
 
 
Mój nowy nabytek to Sydney La Belle Mademoiselle. Faktycznie belle, prawda? ;)

 
 
Tuż po przyjeździe. Na szczęście tym razem obyło się bez wizyty w Urzędzie Celnym! (Swoją drogą kiedy byłam tam po raz ostatni, obsługujący mnie pan aż westchnął: "Lalki! Czemu wszyscy sprowadzają sobie lalki?!" :))
 
 
 
Już po oswobodzeniu z pudła. Biedactwo ma chyba leciutkiego zeza, ale zupełnie mi to nie przeszkadza ;)
 
 
 
Syd w pełnej krasie
 
 
Szczególnie ładnie prezentuje się od tyłu :)
 
 

 
 
 
Jej strój ma tyle detali, zdobień, etc., że można dostać oczopląsu, zwłaszcza jeśli chce się to wszystko uchwycić na zdjęciu :)
 
 
 
 
 
 
 
Bardzo podoba mi się jej delikatny, oszczędny makijaż. Jak dla mnie to zdecydowanie jedna z najpiękniejszych odsłon Sydney.
 
 
 
 


26 komentarzy:

  1. Rzeczywiście cudna :-) Suknia śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście oczka jej uciekają, ale poza tym bardzo jolie! Na pierwszy rzut oka wygląda, jak dama z porcelany :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sydney jest wspaniała :))) (w ogóle uważam, że one mają cudne usteczka). I do tego ten fantastyczny strój :) Gratuluję zakupu !!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ladna wersja Syd.Gratuluje.Milo popatrzec:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! Oj tak, niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna lalka, bardzo podoba mi się jej twarz, mogłabym na nią patrzeć godzinami.<3 Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurcze, rzeczywiście piękna! Makijaż na cuuuudny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Sydney jest przecudowna! To jedne z najpiękniejszych Tonnerek! Mają piękne i subtelne usta.
    Może jej strój nie jest do końca w moim stylu, ale nie zmienia to faktu, że lalka prezentuje się w nim imponująco!
    Gratuluję Zosiu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za wszystkie komentarze :) Kasiu, w dalszym ciągu mam nadzieję, że uda mi się Ciebie zarazić tonnerkowym bakcylem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna jest- zgadzam się z Tobą! Jedna z najpiękniejszych odsłon Sydney

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się jej stylizacja, cudowne te spiralne loki. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hello from Spain: I agree with you that this doll is very pretty. I like her hair. We keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  13. ale ma zajeb**** suknię. Jak XIX wieczna dama! I te anglezy. Elegantka z niej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję wszystkim za komentarze - wybaczcie, że tak rzadko tu ostatnio zaglądam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Such beautiful dolls, I love the pictures too. Just gorgeous!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Prześliczna panna :-) Gratuluje !!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam ponownie ;)
    Zapraszam po odbiór wyróżnienia ode mnie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Brini - welcome :)
    Emma - dzięki!
    Marille - bardzo dziękuję za wyróżnienie!:) Bardzo mi miło! I trochę głupio, bo ostatnio strasznie zaniedbuję mojego bloga... Odbiór wyróżnienia polega na odpowiedzeniu na zadane pytania i dalszych nominacjach, prawda?
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię Twoje spojrzenie na tonnerki - wydobywasz z nich to, co najlepsze, subtelną urodę. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się, a poczujesz się doceniona nominacją http://ihime.blogspot.com/2013/01/liebster-blog.html :)

    OdpowiedzUsuń
  20. IHime, bardzo mi miło, dziekuję Ci za nominację :) Od dłuższego czasu zabieram za nowy post, po Twojej wiadomości czuję się dodatkowo zmotywowana, żeby wreszcie coś napisać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, nominacja jest nadal aktualna, nie martw nic. ;) A tak serio, mam nadzieję, że znajdziesz trochę czasu na blogowanie i pokazywanie swoich pięknych tonnerek. Wybierasz same najpiękniejsze perełki.

      Usuń
    2. Dzięki :) Tak, wracam na bloga i mam kilka nowych perełek do zaprezentowania :)

      Usuń
  21. Piękna jest ta kreacja, bogactwo formy, w tym przypadku, jest zdecydowanie uzasadnione!

    OdpowiedzUsuń
  22. Patrzę i nabieram ochoty na szycie :)

    OdpowiedzUsuń