Sama nie wiem, to jest chyba tak, że nie piszę dłużej, aż raptem widzę za oknem np. takie piękne kwiatki i korzystam z okazji :) Na pewno będę robiła dużo zdjęć Lizette, jak już do mnie dotrze :)
No, istotnie, sama wiosna, jak w raju! :-) Mimo, że to dla mnie najsmutniejsza pora roku, trudno się nie zachwycić tym kwieciem na Twoich zdjęciach. Cieszę się, że Antosia ma teraz takie bujne życie :-)
Czyżbyś wracała na dłużej? :) Tosia przy różowych kwiatach pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, to jest chyba tak, że nie piszę dłużej, aż raptem widzę za oknem np. takie piękne kwiatki i korzystam z okazji :) Na pewno będę robiła dużo zdjęć Lizette, jak już do mnie dotrze :)
UsuńDawno Cię nie było :-) Antośka ma świetną fryzurkę!
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) To jej oryginalna, ale na zdjęciu promo wygląda o wiele gorzej!
UsuńŚliczna sesja :)
OdpowiedzUsuńFajnie że jednak będziesz miała Lizette, to najpiękniejsza lalka Tonnera <3
Oj, tak, zgadzam się w 100%! :)
UsuńNo, istotnie, sama wiosna, jak w raju! :-) Mimo, że to dla mnie najsmutniejsza pora roku, trudno się nie zachwycić tym kwieciem na Twoich zdjęciach. Cieszę się, że Antosia ma teraz takie bujne życie :-)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak perukowa Lizette! Widziałam, że zadebiutowała na Ebay'u w roli modelki :)
OdpowiedzUsuńTosia niczym gwiazdeczka lata 20e, lata 30-e...
OdpowiedzUsuńsama niczym magnoliowe kwiecie rozsiewa
mnóstwo powabu od niechcenia...
troszkę niby udomowiona femme fatale...