czwartek, 5 lipca 2012

Tutte le ragazze insieme (ankieta)

W piątek przywiozłam z Warszawy ostatnią porcję moich Tonnerek i stwierdziłam, że to idealna okazja do zbiorowej sesji. Przebieranie i ustawianie wszystkich dziewczyn zajęło mi chyba z godzinę, ale było warto :) Nie macie pojęcia, ile frajdy dała mi ta sesja! Niniejszym przedstawiam stan mojej kolekcji na dzień dzisiejszy - nie mam pojęcia, jak to możliwe, że te panienki tak mi się porozmnażały :)

PS: A na koniec mała ankieta - która z dziewczyn podoba Wam się najbardziej? Można głosować na kilka! :)









Bliźniaczki wreszcie razem :) W kolejnym poście obiecana sesja porównawcza!


I każda z dziewczyn z osobna...

ABSOLUTELY ASPEN SYDNEY


ANTOINETTE GLOWING MUSE BASIC HONEY


CAMI BASIC BRUNETTE


CAMI BASIC REDHEAD


SYDNEY CENTRAL PARK STROLL


DIANE EVANS BASIC


GLINDA AMBASSADOR IN PINK


ANTOINETTE JOLIE


JAC MODEL CHASE PARTY


OOAK (JONQUIL)


OOAK (ANTOINETTE MANNEQUIN)


SYDNEY OPENING NIGHT


THE WAIF


SYDNEY WINTER WHISPER


Zapraszam Was do wzięcia udziału w ankiecie! :) (która znajduje się na samym dole strony)



28 komentarzy:

  1. OOAK (JONQUIL) jest idealna w każdym calu, a te Waif ma bardzo oryginalną i charakterną urodę, i te cudne przydymione oczy..sydney to taka swoja dziewczyna też zdobyła moją sympatię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że OOAKowa Jon jest idealna :) Gdybym sama musiała zagłosować, to chyba właśnie na nią!

      Usuń
  2. Każda jest piękna i pozazdrościć takiej kolekcji :)Najbardziej przypadły mi do gustu Antoinette Jolie,Jac Model Chase Party,OOAK Jonquil,
    OOAK Antoinette Mannequin,The Waif :)Fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam...Cami :) Każda :)

      Usuń
    2. Meg, dzięki :) Ciężko się zdecydować tylko na jedną, prawda? :)

      Usuń
  3. Wszystkie są piękne, moją ulubioną jest nadal SYDNEY WINTER WHISPER :-)
    Zazdroszczę tak pięknej kolekcji.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Coco Dolls, ja też uwielbiam tę Syd :)

      Usuń
  4. Łał. Jakie duże stadko Ci urosło :)
    Dla mnie najpiękniejsze są wszystkie brunetki ;)
    A w szczególności SYDNEY OPENING NIGHT (żeby tylko nie dopadła mnie chcica na nią ;) )
    Ale też SYDNEY CENTRAL PARK STROLL i ABSOLUTELY ASPEN SYDNEY mi się podobają włącznie z kolorami włosów.
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem kiedy, jakoś tak niezauważalnie ;) Pozdrowienia :)

      Usuń
  5. Jak dla mie to ta naj, naj to OOAK Jonquil i Cami brunette. Ale Sydney Central Park tez jest cudna !

    Ale wielką masz kolekcje, wow!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, po raz kolejny widzę, że mamy bardzo podobny gust :)

      Usuń
  6. Glinda, Glinda! - ona jednak zawsze będzie moim numerem jeden :) Coś mnie przyciąga w tej jej twarzy (bo włosy to niekoniecznie.. ;P)
    A tak poza tym to Sydney Opening Night i ten cudowny ooak z Antoinette :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam twarz Glindy... Ale włosy też :)
      O, podoba Ci się antośkowy OOAK? Ciężko oddać na zdjęciu cały jej urok, ale będę próbować :)

      Usuń
    2. Tak! Kolor jej oczu w połączeniu z takimi włosami wygląda zachwycająco!

      Usuń
  7. Cudne te Twoje lalki.
    Cami i Antoinette uwodzą, ale inne też nie są gorsze...
    Już dwa razy zaglądałam, ale nie mogę się zdecydować. W każdym razie przepiękne panny prezentujesz na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Marille :) Mi też ciężko się zdecydować, ale gdybym musiała, chyba wybrałabym Jonquil...

      Usuń
  8. Cami, Cami, Cami! Są śliczne! I rudzielec w kucyku - chorobliwie zazdroszczę ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - obie Cami pojawią się w kolejnym poście :)

      Usuń
  9. Imponująca kolekcja !!!
    Ooak Jonquil, obydwie Cami, Sydney Winter Whisper, Sydney Opening Night, Sydney Central Park Stroll, choć przyznam, że im dłużej się zastanawiam, tym lista, które, mi się podobają rośnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Właśnie widzę :) Ja mam dokładnie tak samo, chociaż pierwsze miejsce mam już chyba przyznane.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cami:)
    Wciaz mi brakuje tej lalki w moim zbiorze:)
    Ja rowniez zrobilam zdjecia zbiorowe....zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję tak cudnej gromadki!!!ale OOAK (JONQUIL)jest jak dla mnie numerem 1.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj :)
    Masz dwa OOAK-i i w związku z tym mam pytanie. Czy kupiłaś już takie, czy dawałaś komuś do malowania. Własnie szukam takiej osoby, która maluje Tonnerki.
    Dzięki z góry za odpowiedź.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć Marille, przepraszam Cię, że odpisuję dopiero teraz, ale przez cały sierpień nie zaglądałam na bloga... Obie OOAczki kupiłam, jedną malował ktoś w Korei, drugą Cindy Lorimer, która zdaje się, że ma jakąś stronę internetową. W Polsce niestety nie znam żadnych speców od OOAKów :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Cuda absolutne !!! OOak Jonquil powala ....!Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  16. Kilka dni temu zostałam posiadaczką Sydney Absolutely :) Bardzo się z niej cieszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tyle tych lalek widziałam na allegro że aż serce się kraje że je sprzedałaś.

    OdpowiedzUsuń